niedziela, 19 czerwca 2011

Pralinki z truskawkami


Na mój dzisiejszy wyczyn kulinarny złożyło się kilka rzeczy:
- Ręcznie robione pralinki widziałam na kilku blogach, zasze wyglądały zachęcająco.
- Kupiłam ostatnio śliczniutkie, miniaturowe, silikonowe foremki w kolorze neonowej zieleni.
- Jadłam kiedyś wegańskie trufle - były mega dobre i mega drogie ... i były niesamowicie aksamitne.
Ręcznie robienie pralinek tak naprawdę to niezła frajda. 
Składniki: 
- polewa do ciast (o składzie wegańskim, ja miałam o smaku gorzkiej czekolady)
- nadzienie (w moim przypadku pokrojone w malutkie kawałki truskawki)
- kakao
Polewę rozpuszczamy w garnku z gorącą wodą, smarujemy nią dno i brzegi foremek, które następnie wkładamy do zamrażalnika (dosłownie na dwie minuty). Jak polewa zrobi się twarda, nakładamy do środka kawałki truskawek i zalewamy je kolejną porcja polewy. Wkładamy do lodówki. Jak już cała pralinka będzie twarda, wyjmujemy ją z formeki i obtaczamy w suchym kakao. 
Powiem tylko tyle - pralinki są nieziemsko smaczne. Poza tym efektownie wyglądają, robienie im zdjęć to prawdziwa przyjemność, więc wrzucam obszerną sesję zdjęciową.








8 komentarzy:

  1. Wow, sliczne :) mona tez zamiast polecy uzyc zwyklej weganskiej czekolady gorzkiej :) ewentualnie czyms doslodzic jesli ktos woli slodsza

    OdpowiedzUsuń
  2. cudne pralinki przygotowałaś. takie oprószone kakao i z pysznymi truskawkami w środku.. ach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie wyglądają i muszą być pyszne, jak kiedyś ufunduję sobie foremki silikonowe to też zrobię :D

    Pozdrawiam, Cottie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie bardzo fotogeniczne :)) Cudownie wyglądają ! POzdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jestem weganką i nie jem kakao....
    czy wy wiecie w ogole co zawiera kakao ? :)

    OdpowiedzUsuń